Weselne tradycje i przesądy
Zgodnie z przysłowiem „co kraj, to obyczaj” tradycje weselne są różne nie tylko w poszczególnych rejonach świata, ale także samej Polski. Mimo że, coraz częściej odchodzi się od urządzania hucznych wesel na rzecz skromniejszych uroczystości to jednak pewne zwyczaje mają się całkiem dobrze i są nadal żywe.
Błogosławieństwo
W Polsce udziela się bardzo dużo ślubów kościelnych, a jedną z tradycji z tym związaną jest błogosławieństwo rodziców, udzielane młodej parze. Jest to ważny i bardzo wzruszający moment dla wszystkich. Zgodnie z tradycją, błogosławieństwo odbywa się w domu panny młodej, ale w ostatnich latach coraz częściej zdarza się, że rodzice błogosławią dzieci w kościele.
Widok panny młode w sukni ślubnej przynosi pecha
Być może nie wszyscy wiedzą, ale znaczna część tradycji weselnych ma swoje korzenie w starożytnym Rzymie i tak właśnie jest z przesądem dotyczącym oglądania panny młodej przez pana młodego przed ślubem. Może to doprowadzić do nieszczęścia i niezgody w małżeństwie.
Wykupiny
Zabawy weselne różną się w zależności od regionu, a wykupiny są mocno zakorzenione na Śląsku. Ta zabawa polega na tym, że świadkowie licytują się o rękę panny młodej, a pan młody musi zapłacić za przyszłą żonę. Tradycja wykupin jest nawiązaniem do czasów, kiedy rodzice narzeczonych ustalali zyski za ślub swoich dzieci.
Coś starego, coś pożyczonego, coś niebieskiego
Ta tradycja zyskuje w Polsce coraz większą popularność za sprawą licznych amerykańskich komedii romantycznych. Słynny przepis na ślub wywodzi się ze staroangielskiej rymowanki „Coś starego, coś nowego, coś pożyczonego, coś niebieskiego, sześć pensów w bucie”, który określa cztery przedmioty przynoszące szczęście (plus sześć pensów), które panna młoda powinna umieścić gdzieś w sukni ślubnej lub nosić ze sobą w dniu ślubu.
Oczepiny
Cechą wspólną wielu wesel jest zabawa oczepinowa. Niezależnie czy wesele odbywa się w mieście, czy na wsi, na północy, czy południu Polski, te tradycja ma się wszędzie całkiem dobrze. Co więcej, jest to jedna z tych zabaw, na którą goście czekają z niecierpliwością. Na przestrzeni lat zabawy, towarzyszące oczepinom stają się coraz bardziej kreatywne. W tradycyjnej formie panna młoda ma za zadanie rzucić welon za siebie, a ta, która go złapie, jako pierwsza wyjdzie za mąż. Identycznie jest z krawatem rzuconym przez pana młodego. Kawaler, który go złapie w najbliższej przyszłości zmieni stan cywilny. Wielu ludzi uważa, że oczepiny gwarantują udane wesele i być może dlatego ta tradycja jest ciągle taka żywa.
Najnowsze komentarze