Olśnić, ale nie przyćmić panny młodej – o sukience na wesele
Stało się – trzymasz w ręku zaproszenie na ślub i wesele. Więcej – zbliża się wielkimi krokami, a ty jesteś kobietą i dobrze wiesz, że warunkiem dobrej zabawy, a potencjał jej tkwi w każdej polskiej zabawie weselnej, zależy od kilku faktorów. Odpowiedniego prezentu, którym sprawisz radość parze młodej, odpowiedniemu partnerowi, który dotrzyma ci kroku na parkiecie i odpowiedniego stroju, w którym będziesz czuła się jak milion dolarów.
Jest to oczywiście sukienka na wesele. Ona musi być idealna. Czyli jaka? Niezaprzeczalnie wygodna, lekka i niepowtarzalna. Nie może być zbyt obcisła, zbyt luźna jednak będzie nieco niepoważna jak na tę okazję. Masz przecież w niej się czuć, ruszać, a nie wyglądać – żadnych więc sztywnych gorsetów i króciutkich mini! Żadnych też materiałów o grubości zasłon – sukienka, na wesele tym bardziej, zawsze musi być lekka jak sama jej nosicielka.
Jest jeszcze jeden czynnik, o którym nie wolno zapominać pod pręgierzem bycia przynajmniej skrytykowanym, jeśli nie obmówionym przez pół rodziny – ślub i wesele to nie nasze święto, sukienka więc nie może przyćmiewać sukienki panny młodej. Uszanujmy to i przy każdej opcji wyboru stroju na ten dzień, zapytajmy same siebie – czy to jest idealna sukienka na wesele?
Najnowsze komentarze